17.04.2014

Seminarium frisbee z Paco Lobo!

Witajcie! 
W minioną niedzielę (13.04.2014r.) byłam w Annówce i miałam okazję uczestniczyć w seminarium dogfrisbee pod okiem niesamowitej osoby- Paco Lobo! 
BYŁO WSPANIALE! 

To było nasze pierwsze seminarium w tym roku. 
Paco jest świetny!- po prostu. 
 Dosyć sporo wyniosłam z tego semi, miedzy innymi jak dobrze pracować z psem oraz poznałam nowe freestylowe tricki i techniki z użyciem dysków. A więc uwierzcie mi... backhandy można ogroomnie urozmaicać! :P 

W niedzielę były przelotne deszcze oraz trochę chłodno.. ale momentami było bardzo słonecznie. 
Aczkolwiek nam i tak to nie przeszkadzało. 
Atmosfera była fantastyczna. 
Wena bardzo ładnie współpracowała ze mną i  z Paco w sumie też! 
Szlifowałam overy oraz moje floatery...  
Musimy poćwiczyć nad techniką skoku, bo to niezbyt ładnie wygląda... 


A więc... jeśli chcesz dobrze opanować pewien element to musisz go powtarzać milion razy! :P 

Kilka zdjęć z seminarium: 





I grupowe zdjęcie: 

Autorzy zdjęć:
Przemek Magdziarz, 
Marta Wierna, 
Wiola Siwek,
Natalia Karpińska
DZIĘKUJĘ WAM ZA PAMIĄTKĘ! :) 

Pozdrawiamy
Alicja&Wena

10 komentarzy:

  1. Czym więcej czytam postów o tym semi tym bardziej żałuję, że mnie tam nie było xD
    Może kiedyś jeszcze Paco zawita w Polsce :)

    http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, że mogliście wzięć udział w semi z tak doświadczoną osobą :). My jedziemy w przyszły weekend na obikowe seminarium z Magdą Łęczycką i już nie mogę się doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super :D zazdroszczę semi :) my też musimy ćwiczyć technikę skoku i overki no i wszystko :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja wam zazdroszczę! :(
    Musiało być na prawder super
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. my muzimy pocwiczyc nad technika rzutu i mam nadzieje ze pojade na semi z frisbee a potem juz z przyjemnoscia pojade na semi z Paco Lobo;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieknie, pięknie :-)
    Tylko podziwiać :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku szkoda, że miałam tam daleko.:P Ja też niedługo jadę, ale bez psa. Świetne zdjęcia!
    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
  8. No, no - takie semi to jest coś! :D Wena na pewno miała mnóstwo zabawy, Ty chyba też ;)
    Co do pracy z Paco - jak Ty to zrobiłaś? :o Mój cielak nie pracuje z obcymi osobami (socjalka się kłania)... Tak czy inaczej: gratuluję;)
    Pozdrowionka i do zobaczenia w sierpniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, wystarczy, że masz frisbee to już Wena jest twoja :P
      Do zobaczenia na obozie :)

      Usuń
  9. Zazdroszczę wszystkim, którzy byli na tym seminarium! To niesamowite ile pies może się nauczyć już po pierwszym spotkaniu :))))
    Pozdrawiamy
    M&S

    OdpowiedzUsuń